W poezji liczy się strofa<br />
Bo bez niej-liryczna katastrofa<br />
Nie zdania proste <br />
A szukam ciętą ripostę<br />
Poezja się budzi ze snu<br />
A Ty pochłonięty zbieraniem lirycznego lnu<br />
W głowie mej kiełkuje katastroficzna mowa<br />
Myśli przelewają się w bzdurne słowa<br />
Poezja powoli dojrzewa<br />
Ze skołatanego snu budzi się morska mewa<br />
I wzlatuje do błękitu nieba<br />
A podmiotowi lirycznemu, co potrzeba?<br />
Poezja jak dama kier<br />
Zaprasza poetów marnych to swoich słownych karcianych gier<br />
Pióro się strzępi jak wełna<br />
Będzie z tego lirycznych gaf głowa ma pełna<br />
Więc kończę ten wiersz jak ranę brzytwy<br />
I zapraszam to słownej i lirycznej ze słowem gonitwy<br />
<br />
<br />
<br />
<br />