szukając Ciebie wśród drzew i traw<br />
pośród jabłoni, które przekwitły<br />
tysiącem barw<br />
<br />
Szukałem wśród wzniesień przez które wiatr<br />
odgrywał szopkę jesienno- skrzydlatą<br />
Szukałem w kamykach górskiego potoku<br />
za wiejską chatą<br />
<br />
Szukałem Ciebie jak ślepy binokli<br />
które nałożyć musi na oczy<br />
Aby zobaczyć mógł ostro kształty<br />
szukałem dziewczęcych warkoczy<br />
<br />
Jeździłem by znaleźć, by tylko spotkać<br />
Aby zrozumieć dlaczego tak trzeba<br />
szukałem w krajach bardzo dalekich<br />
szukałem w kawałkach chleba<br />
<br />
Szukałem w morzach, przestworzach, czasach<br />
szukałem w pamięci i w wyobraźni<br />
szukałem wszędzie, na krańcu księżyca<br />
szukałem we własnej jaźni<br />
<br />
Szukałem Ciebie w moich szufladach<br />
łzach haftowanych na złotym kobiercu<br />
Szukałem Ciebie na krańcu świata<br />
znalazłem Cię w sercu...<br />