wianki puszczala<br />
nurtem rzeki odplywaly<br />
w odchlan daleka<br />
plomykiem nadziei<br />
milosci upragnionej<br />
zatapiala szczescie<br />
w glebinach niespelnionych marzen<br />
ogarnieta pustka niepewnosci<br />
osatni zatrzymala<br />
dla niego<br />
<br />
hazal55