autostrady nie milkna <br />
karawany zdobywaja pustynie <br />
<br />
wielblady <br />
w sloncu spalonego dnia<br />
szukaja oazy<br />
fotomorgana wskazuje droge<br />
gdzie<br />
krzyz stoi swiezy<br />
a kola zbryzgane tragedia<br />
odjechaly<br />
<br />
kiedy deszcz spadnie <br />
i zmyje slady wedrowki<br />
nie zdola powstrzymac suszy<br />
i pijanych kierowcow<br />
<br />
hazal55
