klotnia nalezy do zycia<br />
calkiem normalnego<br />
jak smiech,placz,gniew<br />
<br />
wiem co bylo wczoraj<br />
i co dzisiaj jest<br />
ale jutro<br />
czy moge przewidziec<br />
<br />
pokloce sie teraz<br />
a kiedy przeprosze<br />
czekanie za dlugo trwa<br />
pozostane w gniewie na zawsze<br />
<br />
jak wytlumacze milczenie<br />
co nieraz znaczy wiecej niz slowa<br />
<br />
tak sobie siedze i mysle o tobie<br />
co robisz<br />
czy tez tesknisz<br />
czy nadal sie gniewasz<br />
<br />
konfrontacja przeraza<br />
choc w glebi serca zaluje<br />
wiem,ze zawinilam<br />
<br />
boje sie ,ze odrzucisz<br />
wiec czekam<br />
az ty sie odezwiesz<br />
<br />
a kiedy ja powinnam zmieknac<br />
wczoraj,dzisiaj,czy jutro<br />
<br />
hazal<br />