Wplątny w cudzą pościel, w cudze sny,<br />
Zagubiony w bezkresnym bagnie ludzkich spraw,<br />
Czekając na wybawienie od doczesnego zła,<br />
Lecz przecież Bóg dobrze wie,<br />
Dlaczego dławi mnie wtręt,<br />
Dlaczego strach nabiera mocy,<br />
Zniewala rozum,<br />
Na pewno każdy choć raz,<br />
Był zagubiony jak ja,<br />
Szukał powrotu na szczyt,<br />
Ucieczki od lęku codzinnego dnia.