zniewolona krajobrazu biel<br />
kara grzechu placze<br />
<br />
spadajace platki <br />
okrywaja przeszlosc<br />
tak czysta jak snieg<br />
chlodem dziecinstwa<br />
<br />
zaspy uwiezionych drog<br />
nie przepuszcza zblakanego<br />
chciwie lapia za nogi<br />
i zatrzymaja do wiosny<br />
<br />
hazal55