Z kim będę? Tego też nie wiedziałem <br />
Nie wiedziałem do czasu, <br />
Nie wiedziałem do tego razu. <br />
Do pamiętnego spotkania, <br />
Kiedy to na jednym parkiecie, <br />
Kiedy to na jednej sali,<br />
Przy rytmach jednej piosenki, <br />
Wpadłeś na mnie plecami, <br />
Z uśmiechem na twarzy spojrzałem <br />
Na ciebie, odwracając me ciało, <br />
Zachęcając, zapraszając, nie specjalnie <br />
Lecz wzrokiem, wymownie <br />
Byś zatańczył koło mnie.<br />
Zatańczyliśmy nie raz, nie dwa<br />
Do końca prawie, zawsze przy Tobie <br />
Pląsałem, bioderkami kręcąc spokojnie <br />
I tak zaczęła się nasza znajomość <br />
Przypadkiem, nie wadząc nikomu na <br />
Wspólnym siebie zabawianiu <br />
Po kilku zdaniach, po kilku słowach <br />
Siedziałem już koło was,<br />
Sączyłem piwo z pucharu <br />
Rozmawiając, plotkując <br />
Nie wiedzieć, czemu wciąż się do Ciebie <br />
Zbliżając, i tak mijały minuty,<br />
Godziny, trafiłem do was na noc.<br />
Z Tobą w jednym łóżku <br />
Sami gdzieś obok w pokoju <br />
Wpatrzeni, wtuleni, zauroczeni.<br />
Teraz już będący parą,<br />
Dziękuje ci za to, że wyłowiłeś mnie z tłumu <br />
Dziękuje ci za to, że z zimy mojego życia <br />
Zrobiłeś wspaniałe ciepłe i słoneczne lato&#8230;..<br />