żyć, oddychać, cierpieć-żyć, czyli powoli zdychać.<br />
Wiemy o nim wszystko już przy porodzie,<br />
gdy łzami manifestujemy to co nadchodzi.<br />
Łzy zalewają pełne smutku oczy, to strach?, może rozpacz?<br />
Wie już człwiek, że w bagnistą droge kroczy.<br />
Na jeden fałszywy ruch, stado sępów czeka<br />
zgniotą, rozdepczą, zabiją każdego pseudo człowieka.<br />
Bezkres bezsensu i bezsens istnienia, <br />
smutek marnego życia, kolejnego bezsensownego istnienia.<br />
Jedyne co w życiu piekne zdarzyć się może, to śmierć-piękne słowo.<br />
Marzcie o tym ziomkowie, bo musi to być piękna chwila,<br />
po tym co było w życiu, po wszystkich innych chwilach.<br />
I gotów ryzyka odmiennego świata, <br />
ja śmierć wybieram, nie życie za brata.
