nadeszła noc<br />
a sen opowiada<br />
<br />
piękna jak róża<br />
słodka jak dojrzała malina<br />
rozpieszczana w dzieciństwie<br />
boi się<br />
<br />
zakrada się do mnie<br />
i szepcze drżącym głosem<br />
strach<br />
łzy gorzkiej rozłąki<br />
obmywają bladą twarz