ani nachalnie układać<br />
ciała w białej pościeli<br />
<br />
nie myślisz o niedzieli<br />
o jednym dniu w tygodniu<br />
co za krótki jest na oddech<br />
za długi na modlitwę<br />
<br />
przyniosę własną kołdrę<br />
przykryję się cała<br />
będę myśleć o niedzieli<br />
i o tobie z nadzieją<br />
<br />
przedłużę dzień o jeszcze jeden<br />
wystarczy miejsca dla dwojga<br />
na sen co drażni wyobraźnię<br />
i na wspólne rozgrzeszenie