Niezagojonych ran,
Coraz więcej na mej duszy
Blizn i szram,
Coraz częściej po mej twarzy
Płyną gorzkie łzy,
Coraz częściej są w mym życiu
Smutne noce, smutne dni.
Coraz więcej moje usta
Mówią cierpkich, gorzkich słów,
Coraz więcej jest w mym życiu
Nierealnych snów.
Coraz więcej jest w mym życiu
Marzeń niespełnionych,
Coraz więcej jest w mym sercu
Ran niezagojonych.