Upajasz moje zmysły
Za oknem deszcz
A w pokoju słońce
Nie obronię się
Przed Tobą
Bo wcale tego nie chcę
Dla nas czas
Zatrzymał świat
A ludzi usunął w kąt
I świat jest poza nami
A my rozpraszając się nawzajem
Uciekamy w otchłań bezdenną
Naszych serc wypełnionych
Czymś co nie możliwe
Dla nas jest
Głęboka cisza
Odsuwa się w cień
Zostajemy tylko my
I złudzenie, które nami rządzi...