słyszę szum fali ,która z nienawiścią trzaska o skały!
o Boże... głuchy jęk wydobyła skała
łapiąc oddech...
czeka...
aż kolejny raz uderzy fala,
gdy niebo pociemniało ze swej rozpaczy
nagle łup!!!!
issskkkry poleciały,
zagrzmiały tęgie chmury!
bezlitośnie grzmi i uderza w skałę!
a skała milczy nie tknięta
bo w niej ma siła i dusza zaklęta
ucichła burza,gniew oceanu opadła
delikatnie faluje,kołysząc do snu
a skała zimna jak lód
bez uczuć tylko chłód