napisane w pośpiechu myśli.<br />
ślady twoich ciemnych oczu<br />
rozsypują się w nicości mroku.<br />
płoną dźwięki nienazwane<br />
lecą i znikają...<br />
krążą pytania, szukasz anioła.<br />
nie ma ust i cisza tylko<br />
rozchyla wargi krzycząc<br />
by kolor twojego dotyku<br />
rozproszył niewidoczną tęczę.<br />
i znowu czuje twą obecność<br />
niecodzienną i znajomą...<br />
o! upadła ziemia gubiąc<br />
koleją gwiazde...<br />
sam...<br />
znam to wszystko, <br/>
nie znam tylko ciebie<br />
i twoich słów słodyczy<br />