zapominam o bólu<br />
ziemskich dróg.<br />
i tylko jego widząc<br />
chcę iść trzymając swoje<br />
życie mocno za ręce.<br />
tylko takie chwile chcę czuć<br />
do takich chwil chcę należeć.<br />
szukać wytchnienia<br />
w jego oddechu,<br />
perspektywy w jego <br />
niewidocznym wzroku.<br />
i melodii szukać <br />
dla uszu niespokojnych<br />
w jego dotykaniu.<br />
on mi jest życiem <br />
wiatrem uśmiechem<br />
i w jego dłoniach <br />
cały świat mój spoczął...