bo nie mogłem patrzeć w Twe oczy
uparcie szukające we mnie
tego co już dawno zagubiłem
Mam teraz wolną przestrzeń
i chcę ją czymś zapełnić
bo moje serce dobrze
nie znosi samotności
Matko Boga
gdybyś chciała wrócić
to wiedz,
że już jestem zajęty
pragnieniami,
które przybijam
do pustej ściany