nieżywy kompletnie biały
nawet wiatr nad nim
stoi znieruchomiły
Oto ja - idę sobie
powoli w tym krajobrazie
i własne kroki licząc
stwierdzam żem żywy narazie
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 2
Głosów: 4
Komentarzy: 4
inne teksty użytkownika
2
Kategoria:Egzystencjalne
Dodano:2010-11-25 01:00:01Czytano:938 razy
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(11:48:31, 25.11.2010)
Ja po przeczytaniu też żywa jestem,a więc nie straszne mi śniegi białe.
(15:48:56, 25.11.2010)
W kategorii"napiliśmy się z kumplem piwa i tak se rymujemy" ok. W kategorii poezja nie ma ,o czym mówić.
polityka prywatności | copyright 2024 © poezje.pl
