by poprawić humor pewnej osobie ...
Gdybym w twoich oczach dojrzał
Łez srebrzystych, znak cierpienia
Ochraniając szczęście, uśmiech
Rzuciłbym bez przedawnienia
Pióro
Na złych smutków i humorów
Roztrwonienia rozkaz!
Mińcie wszystkie troski ciemne
Wy szkarłatu powierniczki
Bijcie mary złe, nikczemne
Waszych zbrodni tych nielicznych
Podarujcie spokój serca
Purpurową wznieście szatę
Dajcie działać słońca szkole
Bo kto wie co będzie katem
Blasku twierdza wnet wystawia
pean szczęścia, lśnienia złote
Niosąc myśli prymat słowem
„fortes fortuna adiuvat”
czyli śmiałym szczęście sprzyja
kołem...
Jak ramieniem służyć duchem
otrzeć łzy gdy milczą usta
chcę pomocnym być obliczem
twego bajecznego lustra
Włącz marzenia kolorowe
co w twej mocy kryształowej
proste jest do uczynienia
Zostaw rany w głuchych brzmieniach...