proszę wybacz grzechy moje.
Na grzesznego życia znój
niechaj spojrzą oczy Twoje.
Weź mą duszą skołataną,
szukającą ukojenia,
Tobie Boże mój oddaną -
Wybaw ją od potępienia.
W błękit nieba dziś spoglądam
i pomocy Boga mego
z nadzieją cichą wyglądam -
Pocieszenia dnia smutnego,
Niechaj spłyną łaski Twoje
i nadejdzie czas wytchnienia...
Niepokorne serce moje
czeka Twego wybawienia.
Tobie Boże zaufałam -
nie zawiodę się na pewno!
Duszę moją Ci oddałam -
weź ją szczerą, czystą, wierną.