Rozwiązałaś enigmę moich uczuć
Dostrzegłaś to czego inni nie mogli
Moje serce zabiło mocniej
Chciało nadawać na Twojej częstotliwości
Twój dotyk koił me rany, obejmował mą duszę
Twoje słowa stały się afrodyzjakiem
Nasze dłonie spotkały się po raz pierwszy
Silny impuls odwiedził nasze ciała
Dwie dusze stały się jednością
Odnalazły się po latach tułaczki
W obrazie egzystencji widzę nasze dusze
Mój zapach na Twoim szaliku zagościł na dobre
Przeznaczenie złączyło nasze drogi
Wyobraźnia wzięła górę nad wiedzą
Sprzeciwialiśmy się stereotypom
Oszukaliśmy przeznaczenie, które zmieniło zdanie
Mój zapach pozostanie na Twym szaliku
Serce moje bije nadal tylko dla Ciebie
Nasze dawne życia na klucz zamknięte w jednym pokoju
Stworzyliśmy własny świat, który jest nieskończony...