Ląduję w myśli koszyku
patrząc na swoje dłonie
zaparzam nektar liści w imbryku
ciepło kominka jako tło płonie.
Przytulny czas rzeźbionych nocy
rozluźnia barwą słowiańskich oczu
sen lekkim ruchem melodii kroczy
napawa wigorem radości odgłosów.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Zmieniłem się i nadal zmieniam więc nie mogę nic pewnego napisać:) tylko to, że interesuję się czymś prawdziwie pozostając obiektywnym człowiekiem. Jeśli chcesz coś wiedzieć po prostu zapytaj:)
kilka słów o mnie
Sięgam gdzie wzrok nie sięga...)
statystyki utworu
Średnia ocen: 1
Głosów: 3
Komentarzy: 2
1
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.