natykasz się na przechodniów czterech
wędrujesz wraz z całą planetą
nie jesteś sam choć w swym języku jeden.
Pośród rozwydrzonych nas i spokojnego Jego
podkreśl na karcie gwiazd koloseum
by walczyć jak dzieje prawd
zabłąkać się w słodki czas
wygrywać wszelkie trofea.
Leniwie bo tak każesz
z klasą bo w blasku księżyca
równo bo w rytmie
Twoich uśpionych wskazówek.