Rozpościerające w nim nerwów szlaki
skórnych tkanek kotliny i góry
krwi wodospady, co
żłobią dziury
***
Czas leci.
Chirurg leczy ,
wbija skalpel, którym łata nieprawości.
***
Z przymrużeniem oko twierdzi żeśmy ,, Zepsuci".
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Literatura, Kino,Muzyka... a szkoda gadać więcej... Jak chcesz wiedzieć to zapytaj ;)
kilka słów o mnie
Jestem uczniem 2 klasy liceum W szczególności pisze o tematyce metafizycznej Moje ulubiony epoki w literaturze to romantyzm, średniowiecze, barok i młoda polska
statystyki utworu
Średnia ocen: 1
Głosów: 1
Komentarzy: 3
inne teksty użytkownika
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(13:23:47, 20.04.2011)
Po pierwsze, tytuł mi nie pasuje, ponieważ opisujesz tworzenie ciała, a chirurg je tylko reperuje. Po drugie usunęłabym mego z pierwszej strofy, a z drugiej nas i moje, proponuję też małą liposukcję i będzie ok. A teraz strach się bać, bo zdaje sobie sprawę, że komentarz sugerujący, iż twój wiersz nie jest nieskazitelny, naraża mnie niepotrzebnie na serię minusów bez uzasadnienia, mimo to zaryzykuję :) może teraz zrozumiesz, że na tym polega wklejanie tekstów by inni je krytykowali.