,,Szczęście to to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy, ale na jego szukanie
warto poświecić całe życie"
Po balkonie wilii przechadza się starszy dobrze zbudowany mężczyzna spogląda w księżyc.
-----------
Tyle lat już przeżyłem ogrom majątek zbiłem lecz cóż mi po nim sam na tym świecie.
Czas zabrał mi moją kobietę i jedyne dziecię
uwieziony bogactw raju sam.
Ty, co za Boga uważasz się
mówisz,że miłujesz każdego z nas a ja tu sam.
Jak mam nie wątpić skoro Ty... właśnie Ty kim tak naprawdę jesteś jak w ogóle tam jesteś.
Ja nie winy, a opuściłeś mnie,
Ty i cały zasrany świat!
Jezu... tak cię zwą.
Gdzie jest niebo, a piekło?
Czy mnie skarcisz czy dasz koleją z szans!
Wątpienie to rzecz ludzka
tylko umarli nie wątpią!.
Na nic mi mój majątek.
Nic nie mam jeśli szczęścia nie mam.
Teraz człowiek dla człowieka wilkiem staje się.
Nasz czas nie ma ni początku ni końca,
znamy tylko jego środek.
Ale niech się dzieje co chcę.
W twoje ręce oddaję się