odbija senne światło poranka.
Globus stojący obok niej
karmi państwa lekkim zapachem pronto.
Kurz przesłonił cienką warstwą
strony słowników stojących na półkach.
Poliglotyczne porządki w questo wunderbar morning,
mieszają się jak wieża Babel z zapachem kawy.
Moja dusza podskakuje, uśmiechając się
do kolejnych bzdurnych słów, myśli, rysunków.
Może poprzez muzykę da się wyrazić ten harmider,
nagle szok!
jedynym odbiciem zostają speed core-y.
ps. nie przepadam za nimi