pozbierać chciałem wszystkie części w całość.<br />
Koszulę najpierw spróbowałem włożyć,<br />
bez kawy szło mi to niestety słabo.<br />
<br />
Przyśpieszył ruchy powiew aromatu <br />
bezwstydną nagość, z rozwichrzonym włosem,<br />
skierował prosto do brunatnych śladów,<br />
zalałem wodą życiodajny proszek.<br />
<br />
Dotkniecie wrzątku wywołało drżenie,<br />
ekstazę prawie albo coś bliskiego.<br />
Spijając piankę czułem smaku głębię<br />
zwiotczałe ciało wypełniła świeżość.