polecimy jak dwa łabędzie<br />
ale tylko pomyśl czy jak się przytulimy<br />
czy dobrze nam będzie<br />
<br />
ta odległość choćby i milimetr miała<br />
to i tak przygnębieniem mnie swoim odziewa<br />
bo wszystkie moje tkanki krzyczą<br />
wiecznej miłości się zachciewa<br />
<br />
czy to miłość zawitała<br />
że chciałbym się unosić <br />
i chymny do Ciebie wznosić<br />
i ta wizja z Tobą <br />
moje myśli omotała<br />
<br />
komu mam się z tego zwierzyć<br />
i te sprawy na wierzch wstawić<br />
by organizm od tego ognia<br />
jak najszybciej móc wybawić...<br />
<br />
adam s 19wrz 05<br />