Norwid powiada: - ludzie
uczeni bardzo kochają
niebieskie kamienie
życie poety zawsze
na granicy snu i jawy
wszystko tęczą otulone
tylko ból realny
poeta niesie ciężar wielki
najmniejsze słowo jest cięższe
od drzewa cedrowego
heban - nie popłynie falą
kim więc jestem, czy jestem?
Dotyk źrenicy - oświetlił drogę
zorza wstała - trzeba iść
tylko ten krzyż na drodze
to nie ja piszę wiersze
wiersze - mnie piszą
przed SŁOWEM nie ma ucieczki
drzewa hebanu nie ominę.
Chorzów2011-07-11 09:20:51
Dotyk źrenicy - zbiór wierszy ks. J. Szymika