fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

RafałCzesław

Dołączył:2011-08-06 14:17:49

Miasto:warszawa

Wiek:34

statystyki utworu

Średnia ocen: 8

Głosów: 8

Komentarzy: 4

statistics

inne teksty użytkownika

brak utworów...

A A A

8

Tuż nad ziemiąutwór dnia

Autor:RafałCzesławkomentarz Kategoria:O śmierci Dodano:2011-08-06 02:19:56Czytano:1172 razy
Głosów: 8
On, spojrzy przez okno na szybujące w górze ptaki.
Tak oderwane od rzeczywistości, zaklęte w sekundzie milionów zdarzeń.
Niczym promienie słońca odbijane bezpowrotnie od dachu pustego domu,
On schizofrenik pogrążony w nicości odbija wszelkie promienie realizmu.

Ona, więzi go w sferycznym kręgu agonii,
Wyniszczająca diagnoza,
Autoliza ducha i materii.

Ona, umarła.
On, umiera.

Teraz.

Jej usta - zimne zapomniane,
Jej oczy - obojętne, bezbarwne.
Jej serce - niegdyś płonące ogniem miłości.
Wiecznie żywe.

Wnętrze pokoju zdaje się być niemal perfekcyjnym odzwierciedleniem kubistycznego dzieła.

Jedynie Ona, leżąca bezwładnie na podłodze burzy ten figuralny układ.

Wszechogarniający mrok rozświetla muślinowa, biała suknia.

On, podejdzie do niej.
Układ ciała wyda mu się nielogiczny i niezrozumiały.

On, przypomni sobie.
Przecież gdzieś już ją widział.

Czy pamięta?

Nerwowym wzrokiem rozejrzy się wokół jakby szukając porozumienia.

Głuche ściany odbiją martwą ciszę.

Nagle rozlegnie się przeszywający dźwięk dzwoniącego telefonu.

Przestraszony, w pośpiechu wybiegnie z pokoju.

W tej jednej, krótkiej chwili uświadomi sobie;
czyj telefon dzwonił,
czyje fajki leżały na stole,
i wreszcie, co robiła martwa kobieta w jego mieszkaniu.

Tutaj, życie zaczyna się pół metra nad ziemią.
Balansuje bezwładnie nad przepaścią.

A Ona, wciąż czeka.
Tam,
Na dole.

Słania się nisko i dyszy u stóp powietrzem zimnym.
Z każdą chwilą coraz głośniej, mocniej.

Bezlitośnie.

Tuż nad ziemią.
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


mkc47 c

(00:02:21, 07.08.2011)

przychylam się do zdania nezki :)

JKZ007 c

(10:42:46, 07.08.2011)

Wiersz o śmierci są zawsze autolityczne. Popełniałem takie, a i owszem, nawet jeden jest i z białą sukienką i ze wszystkim o czy tu mówisz, no prawie. Mógłbyś to skondensować, bo tak wszyło poetyckie opowiadanko.Więcej esencji .Pozdrawiam

RafałCzesław a

(23:00:38, 08.08.2011)

właśnie tak miało wyglądać, jak poetyckie opowiadanko :)pozdrawiam.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją