przywoływane
z miłością i nienawiścią
na przemian
zwyczajne dwie sylaby
kłujce gardło niczym
garść ostów
plugawiące usta
jak niegdysiejsze
pocałunki
synonim wstydu
i namiętności
słowo wypowiadane
z czcią nastoletniej
niewinności
potępione przez
mądrość dojrzałości
istnieje imię
którego znaczenia
długo nie mogłam
zrozumieć