krok w tył i dwa w przód
zgubiłam siebię
rozpadłam
cofam sie by znaleźć
zbieram
kawałki samej siebie
jak puzzle
na nowo układam
podnoszę co zostało
fragmenty mnie w innych
a jednak ktoś pamiętał
nie wiedząc wiedział
nie znał a zachował
czas zatarł kontury
spróbuje posklejać.