obrobione ponad miarę
jakoś takoś udrętwione
wena karze ci na karę
nie zabraniaj zaś drugiemu
mówić co chce od niechcenia
robić swoje po ichniemu
innym nie chcesz sobie weniaj
choć uczonyś masz w pamięci
wiele śmieci nie potrzebnie
chociaż chciałbyś nie poświęcim
myśli twych bo nie podniebne