na statyw uczuć
wzniosę kliszę
gdzie kadry pożądania
liczone są w oddechach
zapiszę każdy uśmiech
i chwilę
gdy tańcząc walca
zapominasz
ukazując biel radości
uniosę dłonie
i złożę w cieple ramion
a muzyka wyobraźni
zagra wolny takt
nim bal się skończy
uwolnię obrazy
zamknięte
czarno-białym filmem
niech scenarzysta-życie
wyświetla każdy slajd