z trójmiasta Polskiego<br />
pisze do niego lecz trudne to zadanie<br />
bo wcale nie wiem a może nie chcę<br />
jakie ma o mnie mniemanie<br />
-<br />
choć poznałam go na plaży<br />
to dalej nie jestem pewna<br />
czy cokolwiek zauważył<br />
że nie jestem taka wylewna<br />
-<br />
sprawiało mi ogromną przyjemność<br />
gdy wielu adoratorów dopuszczałam<br />
lecz później dotarła wątpliwość<br />
i w poduszkę się popłakałam<br />
-<br />
choć trzy słoneczne dni<br />
tak go lekceważyłam<br />
to czego w nocy on tylko się mi sni<br />
i co sobie teraz naważyłam<br />
-<br />
dobrze że chociaż w porę<br />
się opamiętałam<br />
dopuszczając go do pleców smarowania<br />
mało co się nie roześmiałam<br />
-<br />
zawiązując nić przyjaźni<br />
okazał mi uwielbienie<br />
łechcąc moją wyobraźnię<br />
wprowadził mnie w podniecenie<br />
-<br />
od niechcenia zapisał mi swój adresik<br />
choć słoneczko jeszcze przypiekało<br />
wskoczył w swój jaśniutki dresik<br />
zostawiając na spalonko moje ciało<br />
-<br />
nie minęła długa chwila<br />
gdy z powrotem go ujrzałam<br />
jak z lodami zaiwania<br />
chociaż ja nie jego Frania<br />
-<br />
lecz z tej bajki morał taki<br />
że nie warto zgrywać hecy<br />
gdy koleś nie byle jaki<br />
bo kto wejdzie do Twej fortecy..<br />
-<br />
adam s 7 paź 05 23;39<br />