wyłączyłam go szybkim ruchem ręki
Uff- nie obudziłam go.
Nie chce mi się wstać ale muszę zrobić śniadanie
a tak właściwie to dlaczego muszę?!
przecież ja nie jadam tak wcześnie!
Nie lubię zrywać się na nogi kiedy jeszcze księżyc świeci!
Tak wiem, robię to dla niego
No dobra koniec narzekań-wstaję
Cholera jak zimno!-znów ciepłownia nawaliła!
a mogłam nadal leżeć w ciepłym łóżku
W kuchni znów bałagan
naczynia w zlewie
masło na stole i nie zamknięty chlebak
To pewnie on znów podjadał w nocy!
a póżniej będzie stękał że spodnie za ciasne
koszula się nie dopina
a co najgorsze na nowo poruszy temat siłowni
-że niby znów musimy o siebie zadbać
bądżmy szczerzy- ja od wielu lat nosze rozmiar M
i nadal mieszczę się w dżinsy ze studiów
Ale oczywiście jak coś robimy to razem!
Lepiej od razu przeszyje guziki w ubraniach
będzie miał dobry humor
a ja zyskam kilka dni spokoju
Ooo! za 15minut zadzwoni drugi budzik
lepiej wstawię wodę na herbatę i zagrzeję parówki
znów mnie zemdli ten smród
ale mój "Misiu" tak je uwielbia!
Normalnie musiałabym iść do sklepu po pieczywo
ale i na to mam sposób
podgrzewam w piekarniku wczorajsze bułki
nie zauważa różnicy:)
Kochanie- pyszne śniadanko na stole!
Wchodzi do kuchni w rozciągniętych majtkach
głaszcząc się po brzuchu
Co przygotowała dla mnie Żabka?
Jaki banał, przecież wiem że nie zrobi mu różnicy
nawet jeśli śniadanie przygotuje mu szympans
Rewanżuje się odpowiedzią-
-prawdziwe śniadanko dla prawdziwego tygrysa:)
Musiałam się odwrócić bo mało nie parsknęłam śmiechem
I te jego klepnięcia w tyłek
zawsze kiedy się po coś schylam dostaję klapsa!
lepiej żeby tego nie robił kiedy mam coś ciężkiego w dłoni!
Ale się najadłem!
teraz możesz przyjść do misia i go przytulić
Pomyślałam-Ale ze mnie szczęściara
Odliczam minuty do jego wyjścia
przykleiłam uśmiech numer 5 i całuje go w usta
-znów mnie zemdliło ale zmusiłam się do mruczenia
Nareszcie poszedł!
Czy warto tak się poświęcać dla 20minut seksu
kogo ja oszukuję !
dla 7 minut ...