widac jak ludzie, elfy i krasnoludy ruszają walczyc za swą ojczyzne,
wszystko sie nagle zmienia a póżniej co?
póżniej pozostają tylko nasze wspulne wspomnienia...
widac juz wschód, a wygranych ciągle niema
kto wygra, czy dobrzy pokonają złych?
czy to juz koniec?
a jednak nie widac jak ludzie obolali sie podnoszą
i idą dalej walczyc ku czci swojej..
i tak wygrali
duma elfom, ludzią i krasnoludą
oni wygrali, odzyskali swą ojczyzne i miłosc,
czy wszystko sie potoczy po ich mysli?
czy swiat bedzie jak z bajki?
a jednak nie... chaos powraca
orkowie nadchodzą,
ale zza krzaków wyjeżdza biały jeźdzec
i wszystko zmienia..
i pozostają tylko dobre i złe wspomnienia.