przy ścianie przekrwionej łzami <br />
embrionie scementowany <br />
ty! w wyuzdanej prawdzie <br />
fałszywy <br />
<br />
oślepłam niechcący <br />
patrząc na ochydę w szlafroku <br />
pieniące wargi <br />
czerwień za paznokciami <br />
i gryzące oczy <br />
<br />
siedzisz tam zawsze <br />
parszywy draniu! <br />
w ołowianym mundurze <br />
jak wyrzut sumienia <br />
niechciana myśl szaleńca <br />
<br />
poszarpię się chwilę <br />
zdobędziesz mnie <br />
przez sen