spalmy złe wspomnienia.
Odrzućmy pigułki równowagi ducha,
świat się zmienia.
Patrzmy w gwiazdy z zachwytem,bez lęku,
nie bojąc się bladego świtu.
Teraz już będzie dobrze,
bez prochów i bez zgrzytu.
Nastawmy imbryk na ognisku,
poczujmy ,że jest nas wielu.
Dajmy sobie jeszcze jedną szanse
............mój przyjacielu.