a nie pozwalasz mi się w tobie zakochać
nie mydl mi już oczy proszę
popłyną łzy wieczorną rosą
wiem że to tylko taka twoja igraszka
zapamiętaj kobieta to nie zabawka
nie nie ja już nie płaczę nie tęsknię wcale
tylko sobie wspominam
po prostu tak się wzruszyłam
nie pytaj mnie już więcej co u ciebie
bo i tak prawdy ci nie powiem
choć serce nadal się wyrywa
dlaczego nie spoglądasz już w moją stronę
ja jeszcze czuję twój wzrok na sobie
dziwne ty nie patrzysz na mnie
a mnie przeszywa
to już ostatnia igła moje serce zraniła
mimo wszystko całuj mnie całuj
okładaj moje rany pocałunkami