smutna jest
szła ulicami Paryża
samotna tak
szybko mijała je
znajome miejsca przypominały
listopadowy deszcz
chciała się skryć
z dala widziała znajomą przystań
ale przez chwilkę małą mgiełkę
za późno już
zamknięte dla niej 222
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
kilka słów o mnie
taka dziwna inna jestem zimna jak ten wiatr co na mojej łące rwie korzenie razem z sercem drzew mówię wtedy nie czasem jestem dziwna jak beztroska nimfa igram z żywiołem nie zrozumiesz mnie to znowu bywam gorąca o zachodzie słońca jak rozgrzane żelazo kuj póki jestem gorąca mówię wtedy tak
statystyki utworu
Średnia ocen: 3
Głosów: 3
Komentarzy: 1
3
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
Brak komentarzy.