słuchawki na uszach z apetytem dźwięki chłone
i choć płonie wszystko we me nie wiem już na czym stoje,
najlepiej się oddalić popadając w paranoje.
Świat przestaje istnieć a czas stoi w miejscu,
długi spacer po parku mokne w ciężkich kroplach deszczu.
Czasem tak jest ze samotność jest esencją,
która w najtrudniejszych chwilach nadaje życiu sensu.
Prowadzisz mnie w ciemno nie myślisz o czymś dobrym,
bo wiesz już że cierpienie jest czymś nieuchronnym.
Nie ma na co czekać więc może dość już tych wrażeń,
uwolnijmy się w końcu by zmienić bieg wydarzeń.
Czasem na spełnianie marzeń robi się za późno,
a budować coś od nowa zawsze jest zbyt trudno,
kiedy brakuje mi sil by rozpocząć nowy dzień
zawsze wmawiam sobie że to wszystko zmieni się
i stawiam nowy cel za którym staram się podążać
żeby łatwiej było mi codzienności podołać.
Wstaje wcześniej by spojrzeć na wschodzące słońce,
miliony myśli pokładających się w Tobie.