taka żadna<br />
kupuję żonkile w styczniu<br />
nie mniej zdziwione<br />
ode mnie<br />
co tutaj robią<br />
<br />
ulica pełna obcego gwaru<br />
zadwolona z życia<br />
nawet emeryci uśmiechnięci<br />
ładni<br />
stara Murzynka zagaduje do synka-jak tam?<br />
a ten rzuca spod rzęs niedbale<br />
słówka po angielsku<br />
<br />
nostalgia chwycila mnie <br />
za gardło<br />
jak wściekły pies