w obojętności słów
goryczy
szarpie delikatność
kąsa najczulsze
strefy umysłu
podtapiając cię
bezlitośnie
on mówi
ona
a czy ona
ma imię
serce
nie wzdrygaj się
nie wzruszaj
nie toń
w czary goryczy
to nic nie warte słowa
skuj lodem łzy
w tym momencie
zamień czułość
w obojętność
przeklnij go
na cztery strony
zrób to dla mnie