i nie masz siły
nawet wstać....
Rozejrzyj się wokół
i pamiętaj,że
zawsze stoję obok,
wołając głośno tak:
Podaj mi swoją dłoń
i nie lękaj się,
miłość do granic
zabierze Cię...
Pewnie zastanawiasz się,
gdzie jestem,
więc posłuchaj:
Znajdziesz mnie
w szumie wiatru
i w śpiewie ptaków,
szukaj mnie
w barwach tęczy
łąk i pól
i w obłoków bieli,
zaczarowanym blasku
poranka...
Więc podaj mi swoją dłoń
i za mną chodź,
razem zrobimy
jeden wielki
ku wieczności krok...
A pożar dwojga serc
nigdy nie przeminie
i będzie błyszczeć
jaśniej niż najjaśniejsze
gwiazdy na nocnym niebie....