Inaczej przecież pomyślą żeś cieć i łamaga.
Szyja wykona wdzięczne ruchy w płaszczyźnie strzałkowej,
we włosach na żelatynę przechylaj lekko głowę.
Dobry drink, może być szkocka z lodem,
przekręcaj na stole dłonią, niby mimochodem.
Takim znudzonym wzrokiem omieć obok stoliki ,
popraw koszulę jak gość, z którym trzeba się liczyć.
Potem uśmiech i oko puszczone od niechcenia,
chemia zadziała sama - życzę powodzenia.
Ps.
Jeśli uważasz, że to zwykła rymowanka
przytoczę komentarz agenta Tomka
-„Działa we wszystkich przypadkach”.
Jeśli drażni mózgowie i rodzi inwektywy,
lepiej zachowaj spokój i wyjedź... na ryby.