i nie poddawaj się,
o siebie walcz,
nawet gdy inni mówią
"nie"...
Zawsze do przodu idź
nie stój jak solny słup,
ale wstań i walcz
o swoją piękną twarz...
Leżysz już na dnie,
słyszysz szyderczy śmiech,
pomóc Tobie nie chce nikt,
ani otrzeć z oczu łez
i tylko pytasz:
czy życie ma jeszcze
jakiś sens?
Czy zły jest cały świat,
czy tylko Ty jesteś zły?
Próbujesz poskładać myśli,
by zapomnieć o bólu,
a w poduszce z marzeń
szukasz ukojenia...
A życie ciągle się zmienia
i,może twoje tez się odmieni,
trzeba tylko w to wierzyć,
i,może zaczniesz nowy
rozdział swój...
Posłuchaj mnie-
to kilka słów,
zobaczysz,że Słońce
kiedyś znów uśmiechnie się...
Wtedy,w niepamięć
obrócisz każdą z chwil
gdy łzy,jak krople rosy
spływały po policzkach Twych...
*wiersz inspirowany,napisany i zredagowany na podstawie piosenki T.Lubert/M.Femme pod tym samym tytułem.