Unoszę się nad przepaścią.<br />
Czuję jak spokój pochłania mój umysł.<br />
Beztrosko oddaję się wiecznej chwili zapomnienia.<br />
<br />
Widzę jak harmonia opada na mnie<br />
Otulając moje sny i marzenia,<br />
Niegdyś pokarmy dusz.<br />
<br />
Zatracone zmysły kąpią się w rozkoszy.<br />
Nieznanym dotychczas doznaniom.<br />
Pieszcząc każde miejsce wilgotnej skór,<br />
Która powoli opuszcza przyziemność [?]<br />
<br />
Oddaje się pożądanej pustce<br />
Nicości &#8230;.<br />
Wypełniam ją wrażeniami.<br />
Zapomnianym szczęściem innych.<br />
<br />
Kołysząc się wśród obłoków<br />
Skąpanych w promieniach słonecznych,<br />
Mam wrażenie, iż okalam próżnie<br />
Rozległą i nieznaną jak morza głębiny.<br />
<br />
Zaklęta chwila jak dziewica,<br />
Która poznaje tajemnice boskiej euforii.<br />
Ciągle prosząc o więcej.<br />
<br />
Pogrążając się odkrywam nadzieję<br />
Której bezustannie szukałam<br />
Odchodząc pozostawiłam <br />
Swoje echo!<br />