Czy przeszło Ci kiedykolwiek przez myśl
Że ktoś
Kogo tak naprawdę nie znasz
Może darzyć Cię takim uczuciem
Jak ja
Ciekawe czy wiesz
Że jest ktoś
Kto codziennie o Tobie myśli
Patrzy Ci w oczy
Jest przy Tobie cały czas
Chociaż tego nie widzisz
Życzy Ci szczęścia i spełnienia
Choć tak bardzo go zraniłeś
Wybierając tę drogę
Do dziś próbuję pogodzić się z tym
Że nigdy nie będziesz mój.
Że nigdy nikogo nie pokocham
Tak jak Ciebie
I już zawsze będę sama
Zamiast męża w łóżku
Będzie leżeć Twoje zdjęcie
Zamiast szczęśliwych chwil
Będą tylko gorzkie wspomnienia
I ta okropna świadomość
Że popełniłam wtedy największy błąd w moim życiu.
Nie walczyłam do końca
Za wcześnie się poddałam
Zbyt łatwo. . .
A ten jeden piątkowy wieczór
Mógł zmienić całe moje życie. . .
Teraz siedziałabym bezpieczna
W Twoich ramionach
A siedzę sama. . .
Za głupotę trzeba przecież zapłacić. . .
