falowałam z myślami <br />
na lewym ramieniu słońca <br />
poczułam smak ognia <br />
w dłoniach związanych <br />
przedmiotem dotykania <br />
<br />
od tyłu swym ciałem <br />
wbijał się we mnie <br />
przestrzenią pulsującą <br />
dotykał mokrych zgrubień <br />
a silnym oddechem <br />
wysączył pozostałości warg <br />
przez nocne światy <br />
we śnie